...
czwartek, 19 października 2017
11
No dobra, moje postanowienia tak naprawdę się bujają. Nic co postanowiłam nie realizuję. Ale w końcu mi się uda. Zaprę się i się uda...kiedyś.
talerz zupy jarzynowej
cztery kromki chleba z wędliną i kiszoną śliwką
lampka różowego wina
Z ćwiczeń 100 skłonów, 2 x 20 deska
Wydrukowałam sobie plan, łatwiej będzie się go trzymać, gdy każdy dzień skreślę po wykonaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz